mar 09 2004

Wszystko się sypie


Komentarze: 4

Wszystko wali mi się na głowę... Spada na mnie całe me życie. ..Lawina przysypała me marzenia, a mapę zamazały łzy... Czemu pytam? Co ja takiego zrobiłam? Czym sobie zasłużyłam? Czyję się w tym świecie, jak małe bezbronne dziecko, które się zgubiło... Nie mając co z sobą zrobić, zaczyna błagać o śmierć... Tak jest łatwiej.. Ucieczka zawsze wchodzi w grę... Lecz jeszcze nie teraz... Teraz nie mogę.. za bardzo się boję... Wciąż wierzę, że jest jeszcze nadzieja...

 

ocena_blog : :
10 marca 2004, 23:16
Nie zaslaniaj twarzy lzami... Nie przecieraj ich trzesacymi sie rekoma... Nie pozwol by wydarly Twoj zapal do zycia... Nie mozesz... Nie!!
09 marca 2004, 21:56
...nadziej bywa jezeli ktos wierzy... ...kiedy cos uparcie gasnie zaufaj iskierce nadziei... ...tylko martwi nie maja nadziei...
anula [anula.blog.as]
09 marca 2004, 21:54
dla mnie nie ma już nadzieji, chciała bym umrzeć... Podpisuje się pod twoją notką obiema rękoma.
09 marca 2004, 21:54
podobno losowi nie zadaje się pytać...ale tylko podobno, bo jak nie pytać "Dlaczego ja?"???

Dodaj komentarz